- A jak zdrowie naszego czcigodnego opiekuna, nawigatora naszej arki ?
- Opatowi zdecydowanie poprawiło się samopoczucie, a to dzięki nowicjuszowi , który został już konsekrowany na mnicha i według opata jest święty , jak on sam .. Tak powinniśmy go teraz nazywać, odkąd dzieli celę z opatem i razem chwalą Boga . Niepokoi mnie tylko, czy mając 12 lat udźwignie ciężar świętości ?