sylpazero

 
registro: 13/08/2006
..piękno nie jest pisane na twarzy,piękno... jest światłem w sercu...przestań cierpieć zacznij kochać
Pontos142mais
Próximo nível: 
Pontos necessários: 58
Último jogo

Jeżeli ^^^^^^

Jeżeli spotkasz człowieka takiego,
co bez słów wie,
co Cię rani i boli,
poda dłoń pomocną
w biedzie i niedoli.
Jak cień stoi zawsze
u Twojego boku,
choć mu czasem ciężko,
zawsze stara się dotrzymać Ci kroku.
Z całego serca życzy Ci
wszystkiego dobrego,
i modli się,
by nie spotkało Cię nic złego.
To śmiało możesz powiedzieć:
„Mam w życiu szczęście,
spotkałam przyjaciela prawdziwego.”

Więc dużo miłości w tą przyjaźń włóż,
bo taki przyjaciel,
to drugi Anioł Stróż.
A nie każdy dostąpi
zaszczytu takiego,
że obok siebie ma


Pamięć o bliskich ******

Dziś jestem we mgle ciepłej pamięci, życiem przesyconych wspomnień, o tych, co już odeszli, a o których nie chce zapomnieć. ***
Jeszcze czuje miękki dotyk dłoni, wtulenie się w kochane ramiona, tych chwil pełnych miłości, przyjaźni żaden czas obojętnością nie pokona. *** Wśród migających płomieni oświetlona jest do bliskich droga, nasza obecność, modlitwa, kwiaty to tylko o nas prawdy… połowa. *** Oni są zawsze blisko, tuż obok nas, patrzą zza sztalug błękitnego nieba, wspomagają nas ulotnym tchnieniem, gdy do życia zapuka taka potrzeba…

Zachód słońca

Zachód słońca

Kto pogubił te pióra różowe na niebie?
Aniołowie kochania, kochania, kochania. -
Popłynęli daleko - nie do mnie i ciebie,

lecz tam, gdzie szyby płoną snem oczekiwania.

Aniołowie miłości pióra pogubili,
niosąc w oddal rozkosze, rozkosze, rozkosze,
różowe pocałunki, nieskończoność chwili
i pełne łez amfory, i róż pełne kosze.

Jedno pióro wionęło nad tym naszym domem,
gdzie w oknie brak złotego, złotego płomienia,
i zawisło nad nami różowym ogromem,
i zawisło nad nami żałością wspomnienia...

Kto pogubił te pióra różowe na niebie?
Aniołowie kochania, kochania, kochania. -
Popłynęli daleko - nie do mnie i ciebie,
lecz tam, gdzie szyby płoną snem oczekiwania. -

 


CECHY prawdziwej miłości

***********


Miłość nigdy nie będzie wymagać od Ciebie zrobienia czegoś, co nie jest dla Ciebie dobre.

Miłość nie jest odczuciem, ona jest zasadą. W miłości pojawią się odczucia, ale one nie są dowodem miłości.

Miłość chce tego, co dobre dla drugiej osoby. Własna osoba jest na drugim miejscu.

Miłość nie jest zadłużeniem. Miłość przynosi wzrost, który zmienia osobę.

Miłość to wybór i postawa. Miłość nie jest ślepa.

Miłość trwa, nawet wtedy, gdy kochana osoba odchodzi.

Miłość szanuje wybory kochanej osoby. Gdy kochamy, nie narzucamy swojej woli.

Przyjęta miłość staje się błogosławieństwem.


Utrzymanie miłości wymaga poświęcenia, inicjatywy, czasu i ciężkiej pracy.

Bóg to miłość. Dlatego miłość jest zawsze dobra.

Miłość jest jak księżyc:
jeśli się nie wznosi - opada.

Miłość jest albo pokorna, albo jej wcale nie ma.

Miłości nie można kupić ani sprzedać - można tylko ofiarować.

Miłość zamiast mówić: "Dam ci pocałunek", mówi: "Podam ci rękę".

Miłość jest jak bezmiar wód, nigdy się nie kończy.

Miłość buduje mosty i pierwsza wyciąga dłoń.

Miłość jest cały czas gorąca, nawet wtedy gdy wokoło zwały śniegu.
I potrafi roztopić zmarznięte serce, dając światło i ...
Wszystko zakwitnie.

Kochać, to zrobić więcej niż niezbędne.

Kochać, to uczynić szczęśliwym drugiego człowieka.

Jakie byłoby życie********

Jakie by było życie
Bez słońca i bez uśmiechu
Trzeba je tylko odnaleźć
W życia codziennym pośpiechu.

I trzeba słońce rozdawać
I kochać wszystko co żyje
I szukać w ludziach dobroci
Bo w każdym ona się kryje.

Bo jeśli serce zmęczone
Zamknie się w swoim cierpieniu
To dobroć wtedy ukrywa
I nie wie o jej istnieniu.

Lecz jeśli promyk słoneczka
Dotrze do serca piwnicy
Znajdzie tam pokład dobroci
Schowany gdzieś w tajemnicy.

Więc warto dotrzeć do serca
Z miłości oliwną gałązką
Bo gdy się ono otworzy
Odda Ci dobroć z nawiązką: