Łzy zawsze płyną powoli,
Łzy przede wszystkim są łzami bólu.
Te małe i te większe
zawsze coś znaczą.
Są łzy radości,
są łzy ze śmiechu,
Są łzy bólu i są te najgorsze
zadane przez kogoś bliskiego.
Nie jesteśmy w stanie ich zatrzymać,
same napływają do oczu,same wędrują po policzku
Są samotne tak jak człowiek,który ma je pod powiekami.
Nikt ichtak naprawdę nie umie zrozumieć dopóki nie dotycżą ich samych.
Płaczący zostaje jednak sam
Pocieszenie - jakie ma znaczenie,jak to boli wtedy jeszcze bardziej.
Dobry żart - na chwile pozwoli zapomnieć o powodzie łez.
Uśmiech - zakryje tylko powłoką rozmazany tusz.
Łzy ...nikt z nas nie lubi płakać
Zwłaszcza z bólu,z zadanego ciosu,z cierpienia.