Oszuści próbują wyłudzić pieniądze od internautów prosząc o pomoc w odzyskaniu pieniędzy po tragicznie zmarłym prezydencie Lechu Kaczyńskim. Ktoś w to uwierzy? Nabrani według podobnego schematu mieszkańcy Małopolski stracili 850 tys. zł.
"Nazywam się Jarosław Kaczyński. brat Lecha Kaczyńskiego, prezydenta, który zginął w katastrofie lotniczej 10 kwietnia 2010 roku. Śmierć mojego brata jest dla mnie bardzo bolesna, tym bardziej, że był to mój brat bliźniak (...). Lech przed śmiercią zainwestował w Chinach 35 mln dolarów. Ja, jako jego przedstawiciel, będąc w szoku po otrzymaniu informacji o katastrofie lotniczej, wpłaciłem tę kwotę na tajne konto w Chinach. W tym czasie osoba pełniąca obowiązki prezydenta zaproponowała mi objęcie stanowiska premiera. Nikt z rządu nie wie o inwestycji mojego brata. Ja po jego śmierci nie będę mógł już tych pieniędzy wypłacić. Dlatego szukam kogoś, kto jako manager projektu zainwestuje tę kwotę w przedsięwzięcie związane z handlem sprzętem elektronicznym z Chin"
Niewiarygodne? Dla Polaków na pewno. Ale osobom mieszkających na drugim końcu świata, dla których Polska to egzotyczny kraj, historia może wydać się prawdziwa. W pisanym po angielsku mailu autor (mrjaroslawkaczynski@yahoo.com) uwiarygodnia się podając linki do tekstów z informacjami o katastrofie lotniczej w Smoleńsku. Prosi o przesłanie dokładnych danych adresata, który rzekomo ma być jego przedstawicielem finansowym, bo rozmowy telefoniczne są podsłuchiwane. - Niestety, ludzie dają się skusić na takie okazje. Zgłosiło się do mnie małżeństwo dobrze wykształconych osób, które wpłaciło w ten sposób 850 tys. zł.
Sprawców takich oszustw jest bardzo trudno wykryć. Ich autorzy działają z Rosji, Chin czy Afryki. Naszej policji trudno ich ścigać, bo służby tych krajów nie chcą udostępniać informacji o swoich obywatelach. W internecie podobne historie określane są jako "scam" lub "nigeryjski przekręt".
Więcej... http://wyborcza.pl/1,75248,7824480.html#ixzz0mR2jx84G
Jak ten tekst przeczytałem to od razu nasunęły się slowa :
"Głupota ludzka nie zna granic"
i
"Dwie rzeczy są nieskończone: Wszechświat i glupota ludzka"
A.Einstein