Jak strzała wystrzelona z łuku w przestworze
jak łódź wypływająca w bezkresne morze
jak myśl rzucona,już jej nie zatrzymasz
tak ty jaskółko,powietrze przecinasz
jak błyskawica,kreślisz na niebie znaki
nie mogą się z tobą,ścigać inne ptaki
by nagle zwabiona myślą tajemną
jak zając śmigasz tuż ponad ziemią
gdybyś zechciała kochana jaskółko
być mi kompanem,mą przyjaciółką
chciałbym powierzyć ci moje radości
byś była łącznikiem mojej miłości
tak jak listonosz zaniosła pakunek
dla mojej kochanej ,mój pocałunek
a jeśli by go przyjąć zechciała
przynieś też do mnie ,gdyby oddała
miała byś od nas mnóstwo wdzięczności
za to łączenie naszej miłości
lecz ty nie słyszysz tak mi się zdaje
wolisz odlecieć w cieplejsze kraje.
IDOL